tak, Tupac wyniósł rap na wyżyny...
ano siatkarz, przynajmniej aspiruję ;P
Offline
Ooo, coraz więcej panów Miło mi powitać... Zaraz, KOSTRZYN????!!!! Joł joł, 20 kilometrów od Środy, we wtorek byłam w Kostrzynie Jak pięknie! < zaciesz >
Ooo , sportowiec ..dbasz o formę, co ?
Miłego forumowania, Hubercie
Offline
no trochę za długa jak na forum, poza tym ona jest dopiero w początkach pisania, staram się ją dobrze pisać, może uda mi się ją wydać jak już napiszę
Ada, głównie to ja ręczną trenowałem w sumie przez 2lata w Poznaniu, siatka to tak dla zapełnienia pustki po niej
No Agnieszka, sąsiadko! ;P
owszem, ale kiedyś bardziej dbałem, biegałem dość często i mam nawet medale na różnych szczeblach za biegi, ale jakoś tak przestałem, przerzuciłem się na inne sporty jak widać x)
Offline
jak miałem naukę jazdy to byłem kilka razy w środzie(bo miałem niezbyt rozgarniętego instruktora - źle wybrałem szkołę, no ale mniejsza ;P) ale generalnie tam nie jeżdżę
wpadaj, kst mały ale swój urok nocą ma, puste ładnie oświetlone uliczki..
Offline
Offline
o ,witam rówieśnika a co do gry, to na pewno się jeszcze nauczysz ;] ja własnie sobie niedawno kupiłam gitarę akustyczną i się sama uczę grać ;] a na pianinie umiem ^^ fajnie, że lubisz grać w siatkę, długo grasz? również gram, ale amatorsko, w szkolnej drużynie, ping ponga też lubię, co prawda nie trenuję tego, ale byłam na jakichś zawodach międzyszkolnych
Offline
też '93?
ja sam się w życiu nie nauczę, bo mi się szybko wiele rzeczy nudzi, nie mam cierpliwości
w sumie to gram od wakacji między 1/2 klasą gim, wtedy mi przyjaciel pokazał to, odrazu się okazało że mam jako tako smykałkę
a że rok później skończyłem trenować ręczną, no to drużyna szkolna powitała mnie, a teraz ze znajomymi założyliśmy amatorski klub, tzn w sumie podczepiliśmy się jako sekcja siatkówki pod istniejący klub koszykówki
ping ponga też nie trenuję, ale mam w domu stół i brata trenuję, jak na swój wiek (11 lat) jest naprawdę niezły i może coś osiągnąć x]
Offline
nom, też jestem '93 miałeś już 18 - stkę?
czemu ręczną skończyłeś trenować?
hehe, też mam młodszego brata, ale tylko o 2 lata ;P jak jest okazja, gdzieś znajdziemy stół [co się dość rzadko zdarza], to też gramy fajnie, że trenujesz swojego brata, im młodszy, tym szybciej załapie ;]
Offline
owszem, 13 lutego skończyłem
a Ty? ;>
problemy komunikacyjne, mieszkam zbyt daleko od miejsca treningów, jechało się samochodem 1,5h, bo przez całe miasto trzeba było, jeszcze w godzinach szczytu, no i w końcu ojciec już nie wyrabiał z dojazdami...
no ping-pong też nader popularny nie jest niestety w PL ;/
no on generalnie karate trenuje ostro i ma duże osiągnięcia w tym, także w pingla to tak dorywczo w sumie gra
Ostatnio edytowany przez Pietro (2011-07-06 20:41:44)
Offline
ja też już miałam, 5 kwietnia
taa... z tą komunikacją to ciężko jest... ;/
oł, karate! ;d czyli generalnie, obydwoje uzdolnieni jesteście ^^
Offline