Żeby wypełnić jeden punkt regulaminu, to się przedstawię.
Mam na imię Emilka. Studiuję na PW i UKSW.
Jeśli chodzi o mój wiek, to mam tyle lat co Boomer :)
Miłością do twórczości Three Days Grace zaraził mnie wspomniany już użytkownik forum (patrz: Boomer).
Zamiast pisać, jakiej muzyki słucham, chyba szybciej będzie jak napiszę, czego muzycznie nie trawię, a mianowicie: nie lubię hip-hopu, rapu, nie przepadam za muzyką elektroniczną i raczej rzadko zdarza mi się włączać jazz. Oczywiście od każdej reguły są wyjątki, więc czasem coś z wymienionych gatunków zagości na mojej liście odtwarzania ;)
Zainteresowania poza muzyczne: czytam prawie każdą książkę, która wpadnie mi w ręce; oglądam mnóstwo filmów; lubię wiedzieć, co w serialach zza wielkiej wody piszczy; kocham musicale (moja ostatnia wielka miłość -> The Rocky Horror Show). Zbieram pocztówki z cudzych podróży i z każdym miesiącem powiększam swoją kolekcję książek.
Tyle przyszło mi do głowy i na tym zakończę. Pozdrawiam :)
|
nattkaw napisał:Witaj :D
Widzę, że zapoznałaś się z regulaminem co mnie bardzo cieszy :) chyba nie muszę w takim razie przypominać o jego przestrzeganiu. Poza tym baw się dobrze, udzielaj się, nie offtopój za mocno ;)
Teraz będzie seria pytań ;)
- co studiujesz?
- jakie ciekawe książki przeczytałaś? może coś z fantastyki kryminału lub horroru możesz polecić?
- jakie są Twoje ulubione zespoły?
i na razie tyle wystarczy ;)
i jakoś Twój nick z Eminemem mi się kojarzy :P mam nadzieję że Cię tym nie uraziłam :p
Na PW studiuję to samo co Boomer, a na UKSW coś zupełnie innego ;)
Z gatunku fantastyka/science fiction (z akcentem na science fiction) polecam powieści Orsona Scotta Carda: "Gra Endera", "Ender na wygnaniu", "Mówca umarłych", "Cień Endera", "Cień Hegemona". Te przeczytałam, ale przymierzam się też do książek "Ksenocyd" i "Cień Olbrzyma" tegoż autora.
Jeśli chodzi o fantastykę dla młodzieży, to interesującą pozycją jest trylogia Suzanne Collins: "Igrzyska śmierci", "W pierścieniu ognia" i "Kosogłos" (ostatniej części jeszcze nie czytałam, ale to tylko kwestia czasu). Dodam, że premiera ekranizacji pierwszej części trylogii planowana jest na 2012 rok ;)
Lubię też książki Erica-Emmanuela Schmitta: "Oskar i pani Róża" (taka klasyczna pozycja), "Tektonika uczuć", "Kiedy byłem dziełem sztuki" i inne. Nie jest to fantastyka, kryminał czy horror, ale polecam przeczytać.
Zauważyłam, że obecnie swoją chwilę świetności przeżywają skandynawskie powieści kryminalne i jak tylko znajdę czas, to zamierzam zabrać się za "Ofiarę w środku zimy" Monsa Kallentofta. Dam znać, czy warta zachodu ;)
Dobrym thrillerem jest "Alchemik" Kennetha Goddarda (nie ma on nic wspólnego z "Alchemikiem" Coelho!). Niestety jest to dość wiekowa książka, bo z 1993 roku, dlatego odbiega trochę technologicznie od naszych czasów. Aczkolwiek fabuła wciąga.
Z kategorii "kryminał/thriller z przymrużeniem oka" polecam "Sprawiedliwość owiec" i "Triumf owiec" Loenie Swann. Są owce, jest zagadka kryminalna, są powody do śmiechu. Warto przeczytać :)
Zaś z obyczajówek połączonych z historią miłosną lekko i przyjemnie czyta się "Jeden dzień" Davida Nichollsa.
Obecnie jestem w trakcie czytania "Marilyn, ostatnie seanse" Michela Schneidera.
Teraz przejdźmy do zespołów. Do moich ulubionych zespołów i wykonawców należą: TDG, Muse, Red Hot Chilli Peppers, Maroon 5, Joan Red, Letters from silence, Linkin Park, Apocaliptyca, Plan Three, Papa Roach, Lifehouse, Fall Out Boy, Lily Allen, Aerosmith, Hoobastank...
Nie uraziłaś mnie tym, że mój nick kojarzy Ci się z Eminemem :) Akurat Eminem stanowi ten wyjątek, o którym wspomniałam :) Drugim wykonawcą, stanowiącym wyjątek, jest Kanye West. Mimo iż nie słucham rapu itp., o czym Boomer zaświadczył, to twórczość tych dwóch panów cenię i szanuję. :)
|